Rolands Freimanis - Sixth Man of the Year ligi VTB
Rolands Freimanis zdobył nagrodę Sixth Man of the Year w lidze VTB! Łotysz przez cały sezon prezentował niesamowitą formę, dzięki której zasłużył na tak znakomite wyróżnienie.
Sixth Man of the Year to nagroda przyznawana najlepszemu rezerwowemu zawodnikowi ligi VTB. Pod uwagę brani są tylko gracze, którzy w trakcie całego sezonu więcej razy wychodzili na parkiet z ławki rezerwowych niż w pierwszej piątce drużyny.
Choć Łotysz jest jednym z liderów naszego zespołu, to należy pamiętać, że Rolands rozegrał w lidze VTB 21 spotkań, a w aż 16 wchodził do gry z ławki rezerwowych. Nie przeszkodziło mu to jednak zostać drugim najlepszym punktującym całej ligi VTB (średnio 18,6 punktu w każdym spotkaniu), a także dwunastym najlepiej zbierającym piłki (średnio 5,6 zbiórki).
W trakcie całego sezonu zasadniczego nie było ani jednego zawodnika w całej lidze VTB, który legitymowałby się wyższym średnim wskaźnikiem efficiency, na który składają się punkty, zbiórki, asysty, przechwyty, bloki, straty i chybione rzuty. Rolands zajął pierwsze miejsce ze średnią 19,2 - za nim możemy zobaczyć takie nazwiska jak Jordan Mickey (Khimki, 17,7), Mantas Kalnietis (Lokomotiv-Kuban, 17,3) i Iffe Lundberg (CSKA, 17,2).
Co na temat tego znakomitego wyróżnienia ma do powiedzenia jeden z liderów Enei Zastalu BC Zielona Góra?
- Bardzo dziękuję lidze VTB za tę nagrodę. To dla mnie, mojej rodziny, mojego klubu i wszystkich naszych kibiców wielki zaszczyt. To wielkie wyróżnienie, które pokazuje, że mamy naprawdę świetny sezon w lidze VTB. To pokazuje, że wykonujemy w Zielonej Górze znakomitą pracę. Chciałbym podziękować mojej żonie, która wspiera mnie przez cały czas niezależnie od okoliczności. Bez niej jestem niczym, to ona każdego dnia pomaga mi być jeszcze lepszym. Wierzę w to, że właśnie dlatego w tym sezonie idzie mi naprawdę świetnie indywidualnie i mogę odebrać tę nagrodę. Oczywiście nie zapominam o mojej drużynie. To moi koledzy i sztab szkoleniowy pozwolili mi być w tym miejscu i zdobyć to wyróżnienie. To oni dali mi do tego okazję, a ja to wykorzystałem. Wielkie podziękowania również dla nich. Ta nagroda pokazuje, że jesteśmy świetną drużyną i w Zielonej Górze robimy coś wielkiego w Polsce i w lidze VTB. Pracujemy ciężko i teraz ludzie zaczynają nas szanować jeszcze bardziej, to wielka sprawa. Jeśli chodzi o innych kandydatów do tej nagrody - oni również mieli dobry sezon i tak naprawdę każdy z nas mógł ją zdobyć, ale jestem szczęśliwy, że byłem to ja! Powtórzę - to wielki sukces dla mnie, dla mojej rodziny, dla klubu, dla wszystkich osób które w nim pracują, bo wszyscy razem dążymy do sukcesu - powiedział Sixth Man of the Year ligi VTB - Rolands Freimanis.
