Gramy z liderem. Czas na starcie z Anwilem [zapowiedź]

Gramy z liderem. Czas na starcie z Anwilem [zapowiedź]

Tomasz Sadłowski, fot. Tomasz Browarczyk
W sobotę o 17:30 przyjeżdża obecny lider Orlen Basket Ligi - Anwil Włocławek. 
 
Włocławianie mają bilans 7:0 i wciąż są w gazie. Liderem w drużynie Przemysława Frasunkiewicza jest amerykański skrzydłowy Victor Sanders. Według wielu ekspertów to zawodnik wyrastający ponad nasza ligę. Nie dziwne więc, że został w
wybrany na MVP września i października. Ze średnią prawie dwudziestu punktów na mecz jest w czołówce naszej ligi. Victor rozdaje również pięć asyst w meczu ustępując jedynie Kamilowi Łączyńskiemu - już legendzie Anwilu na rozegraniu. Kamil wrócił niedawno do składu po kontuzji, w trakcie nieobecności bardzo dobrze zastępował go Jakub Schenk, który w tamtym w tygodniu zmienił jednak zespół i przeszedł do Trefla Sopot. 
 
Drugim strzelcem Anwilu jest Luke Petrasek (Amerykanin ubiegający się o polskie obywatelstwo). To już jego trzeci sezon we Włocławku przez co jest on już bardzo dobrze zaznajomiony z naszą ligą. Silny skrzydłowy to ważny gracz w zespole, który co sezon robi postępy pod okiem trenera Frasunkiewicza. 
 
Mocnym punktem Anwilu Włocławek jest Jakub Garbacz, który przed tym sezonem przybył do składu ze Stali Ostrów. Jak dotąd gra on bardzo dobry sezon poprawiając swoje statystyki w porównaniu do zeszłego sezonu. 
 
Zawodnikiem który powrócił do Włocławka jest Janaari Joesaar. Wszechstronny Estończyk w poprzednim sezonie zagrał w barwach Anwilu trzy mecze, zanim z reszty sezonu wykluczyła go kontuzja. To jego w składzie zastąpił wtedy Victor Sanders. 
 
Pod koszem włocławian gra znany z występów w Słupsku Kalif Young. Atletyczny Kanadyjczyk w 40 rozegranych spotkaniach w sezonie 2021/22 zdobywał średnio 6,9 punktu, 5,5 zbiórki i 1,1 asysty dla Czarnych Słupsk. Ostatnio był graczem Medi Bayreuth - w lidze niemieckiej zdobywał średnio 7,1 punktu, 5,7 zbiórki i asystę na mecz. Drugim środkowym rottweilerów jest Tanner Groves. 24-latek całą swoją dotychczasową karierę spędził na parkietach NCAA. Grał na dwóch uniwersytetach – Eastern Washington i Oklahoma. 
 
Amir Bell to atletyczny combo guard grający w obwodzie Anwilu Amerykanin jest absolwentem uczelni Princeton. W Europie zaczynał karierę w drugiej lidze włoskiej (Moncada Agrigento), a następnie w Izraelu (Hapoel Beer Sheva). Ostatnio grał dla Brose Baskets Bamberg. W lidze niemieckiej zdobywał średnio 7,8 punktu, 2,5 zbiórki i 3,6 asysty na mecz. 
 
Trzecim rozgrywającym w zespole jest już dobrze znany we Włocławku Igor Wadowski, a innymi ważnymi Polakami w składzie są Maciej Bojanowski i Mateusz Kostrzewski (przybył jako mistrz z poprzedniego sezonu z Kinga Szczecin). Do tego w składzie jest jeszcze skrzydłowy Filip Siewruk i obrońca Bartosz Łazarski. 
 
Anwil Włocławek to najchętniej wykonująca rzutu za trzy drużyna w naszej lidze. Na 29 wykonywanych rzutów trafiają średnio wysokie 39 procent z nich. 
 
W poprzednim sezonie spotkaliśmy się z Anwilem w styczniu w hali CRS gdzie po bardzo zaciętym spotkaniu wygraliśmy 88:84. 
 
Czy historia się powtórzy? Najlepiej to sprawdzić przychodząc do hali CRS w sobotę o godzinie 17:30. Liczymy na parze zwycięstwo domowe Zastalowców w Orlen Basket Lidze. Bilety wciąż można nabyć na stronie abilet.pl lub w naszej hali tuż przed spotkaniem. 
 
Mecz obejrzeć będzie można również na kanale Polsat Sport Extra i wysłuchać transmisji w Radio Zielona Góra. 

Czytaj więcej

Partnerzy

Firmom zainteresowanym współpracą marketingową Klub oferuje kilkadziesiąt form świadczeń wizerunkowych. Ich ilość oraz zakres uzależniony jest od wybranej formy współpracy. Zapraszamy do kontaktu!

Kontakt