Zenit dla zielonogórzan bezlitosny [RELACJA]

Zenit Sankt Petersburg wygrał 79:52 z Eneą Zastalem BC Zielona Góra. Drużyna Xavi Pascuala pokazała w Zielonej Górze kawał euroligowej obrony. 

Przebieg meczu: Już w pierwszej kwarcie Jordan Lloyd (21 punktów, jego rekord w lidze VTB) rzucił cztery trójki i jak sie później okazało, więcej niż gracze Enea Zastalu BC w całym spotkaniu - 3/20 za trzy. Enea Zastal wrócił do gry w drugiej kwarcie, gdy po punktach Tony'ego Meiera zmniejszył dystans do trzech punktów. Gospodarze przegrywali 18:21 i od tego momentu w hali CRS panowała już tylko jedna drużyna. Zenit szybko odskoczył na +15 do przerwy, a po niej wcale nie zwalaniał i powiększał przewagę. Goście pokazali żelazną defensywę, w której nie było miejsca na łatwe rzuty. Rzucali ze skutecznością 63% za 2 i 37% za trzy - trafili 11 z 30 rzutów. Po meczu mogli pozować do wesołych fotografii. Za trzy dni zagrają kolejne spotkanie w lidze VTB z Tsmokami Mińsk. W drużynie z Zielonej Góry nie wystąpił Nemanja Nenadić, który zmaga się z lekkim urazem. Przed meczem nasz sztab szkoleniowy uznał, że nie ma co ryzykować i warto dać mu odpocząć przed meczami w Lublinie. 

Warto pochwalić: Jeśli twój zespół zdobywa 52 punkty w 40 minut, to ciężko jest wskazać gracza, któremu mecz wyszedł. Ale tak możemy spokojnie określić występ Tony'ego Meiera. Amerykanin sporo grał tyłem do kosza i był w tym elemencie niezwykle skuteczny - trafił 4 z 5 swoich rzutów za dwa, dołożył jedną trójkę i miał dwa przechwyty. Z 11 punktami był najlepszym strzelcem zielonogórzan, co wiele mówi o przebiegu spotkania. 

Powiedzieli: Zasadą ligi VTB jest krótki briefing prasowy tuż po zakończeniu spotkania, gdzie trenerzy proszeni są o komentarz do meczu. Nagrania "na żywo" pokazujemy na kanale YouTube klubu. 



- Zenit zagrał dziś wyraźnie lepiej od nas i zasłużył na zwycięstwo. Goście rzucali na bardzo dobrej skuteczności za trzy i za dwa punkty. My zaś mieliśmy dziś problem z rzutami za trzy, trafiliśmy ledwie 3 z 20 prób - mówił po meczu Oliver Vidin, trener zielonogórzan. 

-  Życzę Zielonej Górze powodzenia w Pucharze Polski. My dziś zagraliśmy od początku na serio w obronie i w ataku, byliśmy odpowiednio skoncentrowani. Z minuty na minutę graliśmy coraz lepiej. Odnosimy ważne zwycięstwo - mówił Xavi Pascual, trener Zenitu.

Następny mecz: Przed zielonogórzanami trzy dni przerwy od meczów. W czwartek o godz. 20:40 zagramy w ćwierćfinale Pucharu Polski z Pszczółką Startem Lublin. Jeśli uda nam się pokonać gospodarzy, to w półfinale (sobota) spotkamy się ze zwycięzcą pary King Szczecin - Anwil Włocławek. Transmisje Pucharu Polski obejrzycie na antenach Polsatu Sport.