Walczymy o awans do fazy play-off i zwycięstwo w stolicy powinno wydłużyć nam sezon. Cała ostatnia kolejka rozgrywana jest w środę 3 maja od godziny 17:30 i prawie każdy mecz ma znaczenie dla tych walczących o playoffy, rozstawienie w nich lub o utrzymanie w Energa Basket Lidze.

 

Wicemistrz z ostatniego sezonu Legia Warszawa również walczy o to by do fazy po sezonie zasadniczym przystąpić z 3,4 lub 5 miejsca. My, by się zjawić w ósemce musimy zwyciężyć. Przegrana kończy nasz sezon po tym właśnie meczu. 

 

W meczu 29 kolejki Legia przegrała na wyjeździe ze Stalą Ostrów Wielkopolski 87:90.

Najwięcej punktów dla Legionistów rzucili Kyle Vinales i Travis Leslie po 20. Oczko mniej zdobył amerykański silny skrzydłowy/środkowy Aric Holman. Warszawianie są bardzo mocni pod koszem - gra tam przecież również nasz były zawodnik Geoffrey Groselle. Ponadto z naszych byłych zawodników na parkiecie można będzie zobaczyć Janisa Berzinsa i oczywiście naszego byłego kapitana Łukasza Koszarka. Dla Łukasza to ostatni mecz rundy zasadniczej PLK. Po fazie play-off popularny Koszi zamierza zawiesić buty i zakończyć bogatą karierę zawodnika. 

 

Oprócz Łukasza ważne minuty wśród Polaków otrzymują również Dariusz Wyka, Grzegorz Kulka i Grzegorz Kamiński. 

 

Najlepszymi strzelcami Legii są Kyle Vinales (prawie 21 na mecz), Billy Garrett (ponad 17, ostatnio nieobecny w składzie Legii, ostatnie spotkanie rozegrał 8 kwietnia). Najlepsi strzelcy to Travis Leslie (15pkt) i Aric Holman (14pkt na mecz). 

 

W styczniu rozegraliśmy mecz z Warszawą w naszej hali przegrywając 90:106. Wtedy to jednak była inna Legia. W zespole rządził Ray McCalum (zdobył wtedy 31pkt, pożegnał się z drużyną z końcem stycznia). W składzie nie było jeszcze Kyle Vinalesa i Aric Holmana. Dla naszej drużyny najwięcej punktów zdobył nasz kapitan Przemysław Żołnierewicz (24punkty). Przemek niestety nie grał w naszych ostatnich dwóch meczach i wciąż nie wiadomo czy będzie gotowy do gry z Legią w środę. Również występ Sebastiana Kowalczyka stoi przed znakiem zapytania. Nie poddajemybsie jednak i walczymy. Wszystko w naszych rękach i wierzymy, że nasza drużyna jest w stanie mimo braku pełnego składu zwyciężyć w stolicy. 

 

Zapraszamy do kibicowania naszej drużynie. Mecz w środę 3 maja od godziny 17:30 transmitowany będzie w Radio Zielona Góra i na stronie emocje.tv. Trzymajmy kciuki za naszą drużynę by wydłużyć ten świetny sezon i zagrać w fazie play-off Energa Basket Ligi.