Przegrana ze Śląskiem Wrocław w naszej hali [RELACJA]

Przegrana ze Śląskiem Wrocław w naszej hali [RELACJA]

Tomasz Sadłowski, fot. Tomasz Browarczyk
Przegrywamy ostatni mecz rundy zasadniczej w hali CRS z Mistrzem Polski Śląskiem Wrocław.

Niestety nie nie tak wyobrażaliśmy sobie ostatnie spotkanie rundy zasadniczej w naszej hali.

Obie drużyny przystąpiły do spotkania osłabione brakami swoich liderów. W Śląsku nie wystąpił najlepszy strzelec Energa Basket ligi Martin i rzucający Vasa Pusica, a w naszej drużynie nie wystąpili Sebastian Kowalczyk i Przemysław Żołnierewicz.

Pomimo braków kadrowych naszych liderów dobrze rozpoczęliśmy pierwszą kwartę spotkania. Po czterech minutach spotkania prowadziliśmy 13:4. Za trzy trafiał Szymon Wójcik i Dusan Kutlesić i mogliśmy liczyć na punkty Alena Hadžibegovica. Do końca kwarty udało nam się utrzymać te przewagę i zakończyliśmy ją wynikiem 20:11.

Śląsk Wrocław w drugiej kwarcie mógł liczyć na swoich zmienników. Kwarta świetnie rozpoczął Aleksander Wiśniewski pięcioma punktami z rzędu, a chwilę później punktowali Artiom Parakhouski i Łukasz Kolenda. Następnie serią trójek poczęstowali nas Daniel Gołębiowski i Aleksander Dziewa i goście wyszli na prowadzenie 31:29. Do końca kwarty punktował Łukasz Kolenda i skończyliśmy połowę strata pięciu punktów do gości.

Gdy po trzech minutach trzeciej kwarty doszliśmy do przeciwnika na dwa punkty Po trafieniu zza łuku Dusana myśleliśmy że jesteśmy już blisko. Niestety świetnie dysponowane był dzisiaj Łukasz Kolenda i nie byliśmy w stanie zbliżyć się do przeciwnika w tej kwarcie. Na koniec tej części gry przegrywaliśmy 53:60.

Ostatnio kwarta meczu to niestety brak skuteczności z naszej strony i budująca się przewaga Śląska Wrocław. Z minuty na minutę prowadzenie gości wzrastało po trafieniach Dziewy, Ramljaka, Kolendy i Karolaka. Z naszej strony punktować próbowali Szymon Wójcik, Alen Hadžibegovic i Aleksandar Zecević, ale na 2 minuty do końca spotkania po skutecznej trójce Jakuba Karolaka goście prowadzili już 83:62.

Mecz zakończył się wynikiem 85 do 67 dla obecnego Mistrza Polski.

Najwięcej punktów w naszej drużynie rzucił Dusan Kutlesić (17pkt). W drużynie gości najlepiej punktował Łukasz Kolenda (24 pkt).

Przed naszą drużyną ostatnie spotkanie w sezonie zasadniczym z drużyną Legii Warszawa 3 maja na wyjeździe. Jesteśmy dumni z Zastalowców bo wciąż liczymy się w grze o playoffy i nie mamy nic do stracenia, a tylko możemy wydłużyć ten świetny sezon. Kibicujmy naszej drużynę w tym ostatnim meczu. Będzie go można obejrzeć na stronie nie emocje.tv 3 maja o godzinie 17:30.

Czytaj więcej

Partnerzy

Firmom zainteresowanym współpracą marketingową Klub oferuje kilkadziesiąt form świadczeń wizerunkowych. Ich ilość oraz zakres uzależniony jest od wybranej formy współpracy. Zapraszamy do kontaktu!

Kontakt